Nowa płyta Mansona

 

W ostatnim czasie, Marilyn Manson wydał nową płytę i nie mogłam sobie odmówić przesłuchania jej. Jako nastolatka byłam wielką fanką jego muzyki, później trochę zapomniałam, ale sentyment jednak pozostał. ;) Po latach muszę przyznać, że ten album jest na prawdę dobry. Manson wrócił w formie, nie tylko wokalnej, ale też wizualnie bardzo na plus. Widać, że zrzucił sporo kilogramów. Wracając do muzyki, to jeszcze przed premierą albumu, zaczęły pojawiać się nowe teledyski. Mi zdecydowanie najbardziej podoba się ten do As Sick As The Secrets Within.



Na tym teledysku, Manson wygląda, jak za starych, dobrych czasów i mam wrażenie, że włożył w niego najwięcej pracy. Kocham ten mroczny klimat z nutką tajemniczości. Kiedy pierwszy raz usłyszałam ten kawałek, to czułam, że zwiastuje powrót w wielkim stylu. 

Ciężko mi wybrać ulubiony utwór z tej płyty, bo większość bardzo przypadła mi do gustu... Na obecny moment, powiedziałabym, że jest to Death Is Not A Costume. Słucham namiętnie od tygodni i nie mogę przestać. Prawdziwa uczta dla zmysłów. 

Podobno ma być druga część, więc czekam niecierpliwie. 

Komentarze

Popularne posty